nieprzespane noce
zamykające kleszczami złudzeń
wijących się
wokół samotności marzeń
światła lamp pustych ulic
tworzą aureolę zanikających łez
niepotrzebnie
jak muzyka ciszy
gra o sen
rozbabrany żółtymi kłami smoków
jak wymyślone kolce boga
gra niespełnienia